Najlepszy czas na "zakochanie"...
...kto by pomyślał, że przychodzi tak szybko. Już około ósmego, dziewiątego miesiąca życia ujawniają się pierwsze silne sympatie dzieci...do przytulanek. Ta miłość nieodzownie łączy się z chęcią odkrywania świata, a to wiąże się z oddaleniem od mamy lub taty i zachwianiem poczucia bezpieczeństwa. Maluch odkrywa, że świat wokół się zmienia, coś mu upadnie, coś go przestraszy, a pluszaczek trzymany w rączce jest cały czas taki sam...tkwi dzielnie na straży. Miś, zajączek, piesek...pocieszyciel zwykle bywa wykonany z miłego materiału, który dziecko chętnie przytula, aby łatwiej radzić sobie ze swoimi odczuciami i uczuciami z określaniem samego siebie...
Taki ręcznie wykonany przyjaciel cudownie spełni się w roli pocieszyciela...